Znani płoccy brydżyści


Juliusz Kawiecki
prawnik, prezes PTW „Budowlani”, charyzmatyczny i przemiły człowiek, przedstawiciel najstarszego pokolenia płockich brydżystów. Zorganizował „na dołku”, czyli w Klubie PTW na ul. Rybaki, wtorkowe kółka brydżowe. Przez wiele lat grywało tam dość elitarne grono 20-30 osób, w tym 5-8 pań. Nie żyje.
Zdzisław Musiał
lekarz weterynarii, były piłkarz, członek Zarządu KS „Wisła” i wielki miłośnik brydża. Umożliwił w 1963 roku powołanie młodzieżowej sekcji brydżowej „Wisła”. Organizator klubowych i domowych kółek brydżowych z kręgiem młodzieżowców. Mistrz Płocka w parze z W. Chrobocińskim. Nie żyje.
Maciej Sandomierski
inż. geodeta, były wioślarz (Mistrz Polski). Po śmierci J. Kawieckiego Prezes PTW „Budowlani” i kontynuator tradycji wtorków brydżowych „na dołku”. Mistrz gry robrowej zapisem polskim. MP Par i Teamów MIXT (z żoną Danutą). Ostatni przychylny brydżystom dyrektor Domu Technika. Nie żyje.
Janusz Pietruk
w czasach studenckich współorganizator (z Fangorem i Opatczykiem) pierwszych płockich duplikatów. Później cały czas w Warszawie. Wielokrotny zwycięzca OTP, OTI i Kwalifikacji Kongresowych w parze z Jeżowskim, Bitnerem, Nowakiem, Berezeckim, Jaszczakiem. Wielokrotnie w Kadrze Narodowej. Srebrny medalista DME (Estoril). Nie żyje.
Stanisław Fangor
absolwent AGH w Krakowie w okresie studenckim partner Andrzeja Wilkosza. W Płocku, w gronie rówieśników (Chrobociński, Pietruk, Małkiewicz, Romanowski) oceniany jako najlepszy brydżysta. Osiadły na stałe w Chorzowie, kilkadziesiąt lat członek zarządu Ruchu Chorzów. Zawodnik śląskich brydżowych drużyn pierwszoligowych, Drużynowy V-ce Mistrz Polski (1970), czołowe miejsca w OTP. Pod koniec lat dziewięćdziesiątych V-ce Mistrz Polski Seniorów.
Danuta Sandomierska
prawnik, była Prezes Sądu Rejonowego w Płocku. Z mężem Maciejem i w teamie z J. W. Nowickim trzykrotna Mistrzyni Polski MIXT. Reprezentantka kraju i uczestniczka ME w parze m.in. z Sendacką, Frenkielową. Przez dwie kadencje we władzach ZG PZBS. Po śmierci męża przez kilka lat grywała jeszcze z A. Mazurem – Wróblewskim (do jego śmierci). Nie żyje.
Janina Nowicka
Mistrzyni Polski Teamów MIXT (z mężem Władysławem). Zawodniczka o najlepszym przygotowaniu teoretycznym wśród płockich brydżystek – siłą gry dorównywała mężczyznom. Osiągnęła największy sukces zagraniczny wygrywając (z obcokrajowcem) OTP na kongresie brydżowym w Norwegii. W związku z chorobą męża od wielu lat nie uczestniczy w imprezach brydżowych.
Władysław Chrobociński
były piłkarz (bramkarz), w czasach studenckich w gronie Pietruk – Fangor – Małkiewicz (i inni) brydżysta wyróżniający się siłą gry. Pierwszy Mistrz Płocka (w parze z Z. Musiałem). Wielokrotny zwycięzca lokalnych turniejów indywidualnych. W okresie pobytu w Międzyrzeczu partner Cezarego Szadkowskiego i uczestnik eliminacji kadrowych. W latach 1967-77 w parze z A. Kwasiborskim, w sezonie 1975 w drugiej lidze („STAL”). Nie żyje.
Albin Małkiewicz
absolwent AGH w Krakowie, przez wiele lat czołowy płocki pingpongista (II-IV rakieta). Na wyczynowe uprawianie brydża przerzucił się w połowie lat sześćdziesiątych, grywając początkowo w parze z Chrobocińskim, a następnie na przemian z Brzuskim i Cybulskim. Analityk brydżowy, uczestnik konkursów miesięcznika „Brydż”, potem „Świat Brydża”. „Wielkie serce” dla brydża sportowego. W wieku emerytalnym indywidualny uczestnik wszystkich poważniejszych imprez krajowych, jako pierwszy w Płocku uzyskał tytuł Mistrza Krajowego. Nie żyje.
Wiesław Stańko
chemik – informatyk. Przybył do Płocka w 1976 roku. Wszedł do ZG PZBS i w latach osiemdziesiątych był Prezesem OZBS. Po niepowodzeniach organizacyjnych wynikających ze złej współpracy z Wojewódzką Federacją Sportu podał się do dymisji i przestał grać w brydża. Nie żyje.
Zdzisław Komadowski
komendant miejskiej policji, numizmatyk i zapalony brydżysta, członek Zarządu OZBS. W okresie brydżowej bessy udostępniał na imprezy brydżowe świetlicę komendy miejskiej policji. Nie żyje.
Tadeusz Tokarski
nauczyciel, człowiek – dusza płockich karciarzy i brydżystów, sędzia lekkoatletyki, były siatkarz i koszykarz. Ogniskował „karciarskie” środowisko. Przez wiele lat w parze z T. Brzuskim, w II lidze grał z Małkiewiczem. Oddelegowany z Płocka do pracy w Warszawie w 1974 roku, tam się ożenił i zamieszkał.
Tomasz Brzuski, Adam Cybulski, Jerzy Kryszczak
w początkach płockiego brydża sportowego najmłodsi, wyróżniający się siłą gry i aktywnością płoccy brydżyści. Jerzy Kryszczak umiejętność gry w brydża opanował w wieku 17 lat, w szkole kadetów. Adam Cybulski jako gimnazjalista kibicował brydżystom w KS „Wisła” gdzie grywali Z. Rychlik (też były kadet), Z. Musiał, T. Brzuski, A Prystański. Jako student A. Cybulski grywał w w-wskich drużynach akademickich. Należy w tym miejscu podkreślić poszukiwania teoretyczne w tym gronie, np. Brzuski – Kryszczak grali Neapolitańskim Treflem, A. Cybulski studiował dogłębnie zdobyte tłumaczenie Rzymskiego Trefla (którym następnie grali Brzuski – Rychlik). Para Brzuski – Małkiewicz wypracowała zasady numerkowej zrzutki ilościowej znanej później jako ilościówka płocka. W okresie gry w II lidze Brzuski – Cybulski grali zmodernizowanym Precisionem, co wyraźnie uprzykrzało życie przeciwnikom a jednocześnie prowadziło do doskonałych teoretycznie i praktycznie kontraktów. W latach 1965-72 przewaga „towarzystwa” skupionego początkowo przy klubie „Marabut”, w lokalnych imprezach była miażdżąca. Turnieje cotygodniowe i okazjonalne na przemian wygrywali Brzuski – Tokarski, Cybulski – Małkiewicz, Chrobociński – Kwasiborski. Owocowała praca „poza stołem”, analiza rozdań i problemów brydżowych. W 1971 r. para Brzuski – Małkiewicz turnieje cotygodniowe, grane wówczas w Klubie Młodej Inteligencji, wygrywała dziesięciokrotnie pod rząd, co prawdopodobnie przyczyniło się do spadku frekwencji (z 18 do 12 par). Mecz rundy Play off z drużyną czołowych par mikstowych, przyszli drugoligowcy wygrali 102:0. W okazjonalnym turnieju w PSS „Zgoda” wygrali Cybulski – Małkiewicz (72%) przed parą Brzuski – Tokarski (69%). W okresie gry w II lidze w latach 1973-75 zawodnicy „Stali” rzadziej uczestniczyli w płockich turniejach. W ramach nowo powstałego okręgu, od 1976 r. do „głosu” doszły duety z Kutna, Sierpca, Gostynina i Bielska: Maras – Piekarski, Tyndorf – Szelenbaum, Dąbrowski – Szustak, Iwański – Trabszys. W tym czasie tylko A. Cybulskiemu udało się błysnąć klasą w dawnym stylu. W Domu Technika wygrał 5 turniejów z rzędu, grając na przemian z K. Flemingiem i T. Brzuskim. Obecny średni poziom płockiej, już nielicznej czołówki brydżowej (i nie tylko płockiej) w odczuciu seniorów A. Cybulskiego i T. Brzuskiego wyrównał się w dół, nie w górę. W tej sytuacji, jak oceniają zanosi się na „siedem lat chudych”, bo jak mówi porzekadło, „bez pracy nie ma kołaczy”.
Autor tekstu: Tomasz Brzuski
Stronę przygotował: Jerzy Maszenda


Go to Top